Ducati Panigale V4S 2020 motocykl niezależny test
| Poręczność | 6 |
|---|---|
| Komfort | 7 |
| Jadowitość | 10 |
| Frajda z jazdy | 9.5 |
| Awaryjność | 8.5 |
Masz ten motocykl? Oceń go!
Opis
Ducati Panigale V4S niezależny test
Pojazd w każdym aspekcie sportowy.
Jeśli nie macie w pobliżu swojego garażu trasy szybkiego ruchu, autostrady, toru w Poznaniu to zastanówcie się jak będziecie korzystać z tego pięknego cacuszka. Tak, może stać w gabinecie. Doda energii każdej przestrzeni, nawet nie musisz uruchamiać silnika.
To bardzo piękna, dynamiczna bryła. Dawno nie widzieliśmy piękniejszego motocykla.
Po przekręceniu kluczyka jest jeszcze lepiej. Jak włosi zahomologowali ten tłumik? Dźwięki które się z niego wydobywają stawiają włosy na rękach.
Wbijasz jedynkę i elektronika dozuje przepływ endorfiny w Twoim organizmie… Wszyscy mistrzowie prostej będą zachwyceni. Panigale wyrywa rączki z przegubów, przy czym robi to bez jakiegokolwiek nerwowego ruchu. Daje niesamowite poczucie bezpieczeństwa i bezkarności. Przez licznik przelatują tylko cyfry a czas zaczyna zwalniać. Naprawdę ciekawe doznanie.
Zakręcanie też wydaje się łatwiejsze niż na „choćby przeciętnym nakedzie” Ważne żeby mieć już prędkość odpowiednią do wirażu. Ten motocykl nie przepada za powolną jazdą. Wtedy jest jakby upośledzony.
Trochę jak bokser w trakcie partii szachów… w sumie to wie co się dzieję i kontroluje sytuację, ale chętnie by zakończył to w jednym szybkim prostym ruchu 🙂
Zawieszenie – Właściwie samo robi całą robotę. Hamowanie, przyspieszanie, dzięki elektronice to igraszka. Kierownikowi pozostaje polowanie na winkle i proste … czego chcieć więcej?
Ano jest jednak takie małe ale. Panigale to supermotocykl tylko nie lubi powoli. Korki to masakra… jajka się grzeją sprzęgło się skleja. Pozycja też nie pomaga przeciskać się pomiędzy autami a promień skrętu jest zbliżony do autobusu. No nie jest to w żadnym razie motocykl do miasta. To już lepiej żeby stał w tym gabinecie.
W naszej Ekipie tylko Alek umie nim poprawnie pojechać choć każdy z nas podjął próbę przemieszczania się. Każdy tym Dukatem pojedzie – ale czy każdy potrzebuje bolidu?
Panigale V4 to pojazd dla wybrańców – i to dość bogatych wybrańców. Takich którzy lubią wyjazdy na Tory – i to nie takie kartingowe. V4S zadowoli większość mniej lub bardziej profesjonalnych miłośników motocyklowego sportu.
Tor to jego żywioł – i tam jest jego miejsce. Ale kto bogatemu zabroni.
Alek na 100% przytuliłby tę maszynę i latał nią nawet po bułki – i my to szanujemy
- Genialna elektronika
- Niesamowite osiągi
- Grzeje się dość mocno w okolicy pachwin
- Nie lubi powolnej jazdy
Dodatkowe informacje
Specyfikacja: Ducati Panigale V4S 2020 motocykl niezależny test
| Marka | Ducati |
|---|---|
| Moc | 214KM |
| Moment obrotowy | 124Nm/10 000rpm |
| Pojemność silnika | 1103cc |
| Rodzaj napędu | Łańcuch |
| Typ silnika | Czterocylindrowy w układzie V |
| Waga | 195kg |
Aleksander Kwacz –
Motocykl z zacięciem sportowym, w mieście niezbyt praktyczny. Przy małych prędkościach wibruje i się grzeje, jednak po dodaniu gazu wszystkie takie odczucia znikają jak za dotknięciem różdżki.
Inżynierzy zrobili genialną robotę jeśli chodzi o charakterystykę pracy silnika i skuteczność układu hamulcowego (co przy tej agresji i mocy jednostki napędowej ma duże znaczenie).
System Ducati Wheele Control sprawia, że unoszenie przedniego koła jest dość łagodne nawet przy mocnym odkręceniu gazu (a unosi przód z samego gazu bez problemu).