Komentarze

  • Przez Marek w Shima Inverno rękawice motocyklowe

    Rękawice zakupione 6 listopada. Temp. w nocy 0*C, gęsta mgła. Wycieraczka przy stale osiadającej na wizjerze wilgoci sprawdza się na ile to jest możliwe. Po dwudziestu minutach nocnej jazdy na utostradzie czuje się chłód w dłoniach, a zwłaszcza palcach. Rękawice nie przemokły lecz materiał jest nasiąknięty wilgocią zgromadzoną w czasie przecierania wizjera. Przed kolejną jazdą muszą wyschnąć. Moim zdaniem – budżetowy, lecz zacny produkt na jesień. Trzeba się przyzwyczaić do obsługi manetek. Zgadzam się z opinią dotyczącą suwaka. Jeszcze nie rozgryzłem funkcjonalności. Do zapięcia jest bowiem suwak oraz dwie patki na rzep. Możliwe że suwak ułatwia sprawę przy naciąganiu rękawicy na rękawy kurtki. Patki posiadają gumowe zakończenia ułatwiające zapinanie w czasie gdy ręka jest w rękawicy. Nisko oceniłbym ochronę dłoni w wypadku poślizgu. Poza grubością warstw nie ma praktycznie żadnych solidnych wzmocnień poza naszytym fragmentem grubszej gumy na wysokości kłykci. Dzięki temu jednak rękawica jest elastyczna. Przyda się równie dobrze na narty.

    Idź do komentarza
  • Przez Diork w Yamaha XJR 1300 (2001)- motocykl - opinia użytkownika

    Gdyby to było Suzuki dostało by 5 gwiazd. Yama niestety, choć ładniejsza – kulawniejsza (!)
    Do miasta?? To jest UJM, nadaje się wszędzie. Popierdalam po mieście Raider’em bez większych problemów i jak przesiadam się na IXA to jest mega zajebiscie łatwiej, wszystko zależy od Ciebie…

    Idź do komentarza
  • Przez Ojacie w Motoklan - sklep motocyklowy Katowice - opinie klientów

    Było dużo dużo lepiej. Asortyment Rukki, którego już w ogóle nie ma. Słyszałem tylko „nie ma”. Na poprzedniej lokalizacji wyglądało to o wiele lepiej i personel był megapomocny. Szkoda.

    Idź do komentarza
  • Przez Paweł w Sachs XTC 125 2005 motocykl

    Zakupiony za 3 koła, z myślą o taniej torówce do bicia, dosłownie. Jeździ wyłącznie na treningach, pozycja embrionalna w serii, naprawdę aktywna, z komfortem nie ma nic wspólnego. Maszyna zbudowana z lini produkcyjnej jako seryjna torówka, pełnowymiarowe minigp z homologacją na ulice – dosłownie i niezaprzeczalnie przeznaczeniem maszyny są małe tory. Zawieszenie i rama solidne, spokojnie mógłby tam byc silnik o poj 500ccm. Ja mam dodatkowo podładki pod sprężyny, aby wstępnie podnieść napięcie sprężyn + najtwardszy olej. W użytku torowym hamulce są piętą achillesową, pomimo oplotu stalowego który jest seryjny. Fabryczny silnik suzuki daje radę podczas katowania, ma chłodnice oleju, ale upiekłem kilka razy regulaor napięcia i alternator. Mocą nie poraża, zmieniłem zębatki, aby zyskać na przyspieszaniu. Jeżdżę na małych kartingach wiec v max nie potrzebny. Słaba dosteponosc części, utrudnia bieżący serwis , dlatego sporo części jest adaptowanych z innych maszyn na potrzeby chwili. Czy kupiłbym drugi raz? Chociaż na rynku nie ma drugiego tak sztywnego moto z taką ramą, ale raczej nie bo upierdliwe i naprawde męczące jest przecieranie szlaków i googlowanie za częściami lub tym z czego je zaadaptować i poszedł bym w cbr 125 bo na szrotch jest multum gratów.

    Idź do komentarza
  • Przez Marzena w Motoholicy - sklep motocyklowy Warszawa - opinie klientów

    Fachowe doradztwo ,indywidualne podejście do klienta, profesjonalna obsługa w sprawie dokonania wyboru zakupu .Atmosfera pełna życzliwości i totalnego luzu. Polecam

    Idź do komentarza
  • Przez Rafał w Motoszklarnia - serwis motocykli - Marki

    korzystam z serwisu już 2 lata, jak do chwili obecnej wszystko OK, fachowo wykonane przeglądy, informują co należy wymienić, polecam

    Idź do komentarza
  • Przez Radek w Ducati Scrambler 1100 Sport Pro (2020) motocykl niezależny test

    Byłem posiadaczem Ducati Scrambler 1100 Tribute Pro przez prawie dwa lata. Motocykl w momencie zakupu wyglądał inaczej niż swoją konkurencja. Przykuwa wzrok przechodniów i ma ducha prowincji we Włoszech. Na tym jednak jego zalety się kończą. W wersji bez dopisku Sport nie mamy zawieszenia Ohlins. Zawieszenie standardowe jest tragiczne. Trzęsie, nie wybiera nierówności i jest bardzo nieprzewidywalne. Silnik pomimo pięknego dźwięku szarpie, przegrzewa się i zupełnie nie nadaje się do miasta. Nie nadaje się też w trasy, ponieważ powyżej 120km/h, nie ma już czym jechać. Największym minusem jest jednak jakość wykonania. Produkcja Indyjska ukazuje się po pewnym czasie. Odchodząca farba od bloku silnika. Rdza na zbiorniku paliwa, pomimo zabezpieczenia go folią PPF. Plastiki, które wyglądają jak w 20 letnim motocyklu. Pomimo, że bardzo go chciałem, to jestem mega zawiedziony. To już nie Ducati…to motocykl indyjski na licencji Ducati.

    Idź do komentarza
  • Przez Karol w Schuberth C3 Pro kask szczękowy opinie użytkowników

    Interkom to bajka. Dosłownie Plug&play. Sam się łączy, paruje itp. Jedynie sterowanie nim jest kłopotliwe – potrzebna jest instrukcja wypisana na kierownicy i stoper (bardzo liczy się czas przytrzymania guzika).
    Sam kask nie jest jakiś „genialny” jak to zachwala producent. Wygłuszenie jest lepsze niż w moim poprzednim, ale nie jest to ideał. Do tego po około godzinie jazdy pojawia się uwieranie w czubek głowy, przeradzające się w intensywny ból. W/g mnie to wina za cieńkiej wyściółki. Blenda paruje.. Nawiewu szczękowego praktycznie nie czuć, za to górny jest idealny.

    Idź do komentarza
  • Przez Nikodem w Motocykl K-light 125 - niezależny test [film]

    Na tym motocyklu jeżdżę drugi sezon, zrobiłem na nim ponad 5 tysięcy kilometrów. Jest to mój pierwszy motocykl. Jeżeli chodzi o bezawaryjność to keeway się sprawdza, wszystko działa jak należy oprócz czujnika biegu neutralnego który zepsuł się przed pierwszym tysiącem kilometrów. Podczas jazdy czasami brakuje mu mocy, szczególnie kiedy wyjeżdża się pod stromą górkę, ale wystarczy zredukować biegi i jakoś daje sobie radę. Jeżeli chodzi o zakręty to na motocyklu można się świetnie bawić, Moto jest bardzo lekkie i zwinne co pozwala na naprawdę dynamiczne manewrowanie. Czasami przy większej prędkości lub na nierównym asfalcie czuć że tylnie koło lekko się poślizgnie, nie wiem czy jest to kwestia samej nawierzchni czy opon i/lub nawierzchni, ale w takich momentach można poczuć lekką dawkę adrenaliny. Motocykl według mnie wygląda bardzo dobrze, zwłaszcza jak na motocykl o pojemności 125, zazwyczaj 125’piątki wyglądają jak rowery z plastikami a tutaj jest naprawdę dobrze. Na motocyklu robię trasy po 400 kilometrów i jedyną rzeczą która doskwiera mi i mojemu plecaczkowi podczas podróży jest twarda kanapa. Tak jak pisał mój przedmówca po 100 kilometrach tyłek boli już na tyle że trzeba sobię zrobić dłuższą przerwę.
    Podsumowując, w mojej opinii motocykl jest świetny (biorę pod uwagę klasę motocykli 125), można na nim poszaleć na zakrętach, w mieście i wszędzie tam gdzie nie ma większych górek. Motocykl jest godny polecenia i następnym motocyklistą a raczej motocyklistą który będzie nim pomykał będzie mój plecaczek 😉

    Idź do komentarza
  • Przez Mariusz w Honda VFR 800 RC 79 - niezależny test [film]

    To druga moja VFR, standardowo moim zdaniem moto bezobsługowe, nic się w nim nie dzieje. Faktycznie mogę potwierdzić o szybko rdzewiejących kolektorach wydechowych. Moim zdaniem powinni wrócić do rozrządu na kołach zębatych.Moto wygodne,szybkie, przewidywalne, mało awaryjne. Nigdy mnie nie zawiodło przez te 8 Lat uzytkowania.

    Idź do komentarza
Motorecenzje
Rejestracja Nowego Użytkownika
Resetuj Hasło
Porównaj produkty
  • Total (0)
Porównaj
0