Rebelhorn Scandal kurtka motocyklowa – opinia użytkownika
Masz tą kurtkę? Oceń ją!
Opis
Dodatkowe informacje
Specyfikacja: Rebelhorn Scandal kurtka motocyklowa – opinia użytkownika
Dedykowane spodnie | Nie |
---|---|
Krój | Krótka |
Marka | Rebelhorn |
Konstrukcja | Bez membrany |
Materiał | Poliester |
Ochraniacze | Barki level 1, Łokcie level 1 |
Ocieplenie | Brak |
Wentylacja | Mesh, Panelowa |
Opinie (1)
1 recenzja dla produktu Rebelhorn Scandal kurtka motocyklowa – opinia użytkownika
Wszystkie Najbardziej przydatne Najwyżej oceniane Najniżej oceniane
Flamedancer –
Rebelhorn najpierw stworzył Scandala, a potem Brutale, prawdopodobnie wzorując się właśnie na Scandalu jeśli chodzi o materiały, ale wrzucił ochraniacze drugiego poziomu, szczędząc jednocześnie na jakości, którą przedstawiał Scandal. Do rzeczy więc.
Jest to zdecydowanie kurtka na lato z całkiem fajną ilością kieszeni i z ochraniaczami raczej no-name poziomu pierwszego. Na plecach mamy tylko kieszeń na ochraniacz i nie miałem pojęcia, jaki ochraniacz tam wstawić. Jest w całości wykonana z meshu i tekstylu, z ściągaczami do regulacji w pasie i ramionach. Przez dwa lata nic się nie rozpruło w trakcie dość intensywnej eksploatacji w sezonie letnim, gdy jeździłem jeszcze na Suzuki z silniczkiem 250cc (Inazuma była wspaniała i po roku od sprzedaży już za nią tęsknię 🙁 ), co jest świetnym wynikiem jak na zapłacone wtedy 300zł. Nie uświadczymy kurtce jakiejkolwiek podpinki, więc domyślić się można, że ma charakter raczej miejski i szczerze mówiąc – nie chciałbym zaliczyć w niej szlifa, ponieważ moje zaufanie do niej, głównie ze względu na protektory, było co najwyżej średnie.
Ale dobrze chłodziła i była całkiem komfortowa.
W tym momencie można znaleźć oferty z kurtkami zalegającymi na magazynach, ponieważ wypadła z oferty Rebelhorna (jeszcze stare logo ma) i założyłbym ją raczej tylko i wyłącznie na motocykl lub skuter 125cc.