Komentarze

Kupiłem Shime Mesh PRO w sezonie 2019 jako strój letni. Przejechałem w niej jakieś 5 000 km więc coś mogę powiedzieć i z pewnością polecić.
Jest to kurtka o obłędnej stylistyce (moja czarno-biało-czerwona), jest mega wygodna. Jej niewątpliwym atutem są gigantyczne panele mesh, dzięki którym podczas niewielkich prędkości ~ 15 km/h już czuć przepływ powietrza. Kurtkę użytkuję w mieście, trasach w ciepłe dni (20 stopni+), podczas upałów. Na pewno nie polecam na deszcz, gdyż ta kurtka nie jest od tego. Niby ma jakieś opcjonalne podpinki ale szczerze wolałbym inny zestaw na deszcz.
Decydując się na Shime Mesh PRO ważny był dla mnie stosunek ceny do jakości, Polski producent oraz design.
Obecnie latam w Niej 2 sezon i jestem tak zakochany, że również od Shimy kupuję strój turystyczny.
Wadą kurtki jest to, że Shima nie zrobiła jeszcze dedykowanych spodni do tej kurtki, a szkoda bo komplet byłby dużo bardziej atrakcyjny.
Reasumując, jeśli poszukujecie kurtki, która fajnie wygląda na ciepłe dni, gorąco polecam (wtedy w niej jest mnie gorąco) 😉

Rozmiar męski L

Posiadam rękawice krótko,kilka miesięcy
Kolor mi odpowiada Czarno-czerwone
Przejechane koło 6 tyś ale już od początku się zawiodłem. Odpadła mi taka żółta metka i to na starcie po kilku dniach. Rzepy już nie trzymają w ogóle 🤬🥺te większe, na nadgarstku jest ok. Palec multimedialny to jakiś żart, wytarł się bardzo szybko i bardzo źle działał, raz na 10 coś się dało przesunąć na telefonie, A i tak trzeba było się zatrzymać i klikać gołą ręką. Kolor na mankiecie się wyciera i pęka. W sumie za 249 zł A już żałuję i szukam innych. Zawiodłem się jak.za taką cenę.

Posiadam ten kombinezon 1,5 sezonu może troszkę mniej.
Jestem zadowolony bardzo, dobór rozmiaru jak najbardziej na wielki plus krótka 52, spodnie 50, protektory w tym pleców wszystkie 2 stopnia,specjalnie szyty i kolory są extra pod warunkiem że się dba o wygląd. Minusy tego kombi to przedewszystkim rzepy, na rękawach mało już trzymają, na szyji Jako tako coś się klei, przy suwaku na dole kurtki też jako tako A nawet mniej.
Materiał przy zamku kieszonki wewnątrz kurtki dość często używany zaczął się psuć. Po glebie na torze nic się większego nie stało, skura na barkach lekko traci kolor. Na spodniach skura zrobiła się dziwna jak by pozaginała czy sparciała od pozycji, nie wiem jak to nazwać, co bardzo mi nie przeszkadza ale nie powinna taka raczej być. Przejechane około 25 tyś

Mam ręce pianisty, tj. długie palce. Kupując rękawice obwiałam się, że długie użytkowanie będzie mnie przyprawiać o łzy przez wżynające się szwy. Ale Drodzy Państwo! Jakież było moje zdziwienie gdy rękawice od Shimy okazały się być pasujące, „nie bolące”. Model Aviator charakteryzuje się moim zdaniem rewelacyjnym lookiem szukałam czegoś na swój sposób oldschoolowego a zarazem z dozą nowoczesności – i to wszystko znajduje w tym modelu. Ochrona na sto procent! Można w nich poprzez palec wskazujący obsługiwać urządzenia dotykowe. Są dostępne w trzech kolorach, także jest w czym wybierać. Polecam swoim całym małym serduszkiem!

Marta

Kurtka przejeździła ze mną dwa lata i jakieś 25kkm, używana przeze mnie w temperaturach od 0 do 40 °c. W lato bardzo dobra wentylacja nawet w mieście (panele mesh na klatce, ramionach i plecach), w chłodniejsze dni można ją wyregulować suwakami. Po wpięciu membrany wodoodpornej i ocieplającej oraz założeni dobrej termoaktywki jazda w niskich temperaturach też była w miarę komfortowa. Samej membrany wodoodpornej nie miałem okazji przetestować ponieważ używam kombinezonu przeciwdeszczowego. Przy zakupie otrzymujemy ochranaicze barków, łokci i pleców który zazwyczaj trzeba dokupić. Kurtka dobrze leży, a jej niska masa pozwala na komfortową podróż na motocyklu jak i zwiedzanie po zejściu z motocykla. Spora ilość wodoodpornych kieszeni pozwala na schowanie dokumentów, telefonu jak i podręcznych rzeczy. Dwa suwaki (krótki i 360°) umożliwiające spięcie kurtki ze spodniami. Szkoda, że nie jest wykonana z Cordury. Jedyną rzeczą którą zawiodła są rzepy kieszeni które padły po roku ale wymiana pomogła i nie ma już problemu. Cena 1099 nie należy do najniższych ale mi udało się wyrwać 200 taniej i myślę, że w tej cenie był to bardzo dobry wybór. Kupił bym ponownie tylko w innym kolorze bo białe wstawki szybko się brudzą.

Yamaha Tracer 900 w wersji GT. Zrobiłem nim ponad 18 tys km od zeszłego sezonu. 1. Siedzenie jest twarde, znany problem na forach Tracera. Niewiele pomaga zmiana na fabryczna bardziej miękkie. Wielu użytkowników wymienia na akcesoryjne. 2. Zużycie paliwa jest niskie. 3.8 litra na 100 km na dystansie 5 tys km, podczas wyjazdu do Włoch na Sycylię, 3 kufry w tym jeden 58 litrów plus kierowca prawie 100 kg. Tempo niemandatowe. 3. Motocykl nie brzmi. Tzn. na standardowym wydechu wydaje niezbyt przyjemny dźwięk. Nie jest cichy, ale też nie jest basowy. Do tego wydech standardowy jest dość ciężki, a ewentualna zmiana wiąże się z koniecznością wymiany całego systemu z kolektorami. 4. Motocykl wibruje. Jest to dość irytujące, szczególnie jeśli wcześniej jeździło się kulturalnym 4 cylindrowcem. 5. Szyba nie daje dobrej ochrony przed wiatrem, niemniej moje eksperymenty z deflektorem skończyły się tym, że go zdemontowałem. W gorące lata szyba poprawia komfort dając oddychać. Do tego niedawno zaczęła się tłuc na dziurach (zostanie to zgłoszone na serwisie). 6. Koszmarny dźwięk i wibracje kosza sprzęgłowego. Temat znany z MT09. Wyje, telepie się już w praktycznie nowym motocyklu. Wg Yamahy, ten typ tak ma co moim zdaniem jest kompromitacją tej firmy. 7. Hamulce dobre 8. Tryb B i Standard moim zdaniem nieprzydatny. Motocykl fajnie jedzie tylko w trybie A. Kwestia wyczucia manetki i nie ma z nim problemu. Kto jeździł mocną Vką nie będzie miał z tym żadnego kłopotu. 9. Kufry boczne nie są szersze od kierownicy. Są małe, ale nie wpływają na jazdę, co jest bardzo dobre. Puste niestety się telepią. 10. Tempomat bardzo się przydaje. Jeden z najczęściej używanych przeze mnie gadżetów. 11. Grzane manetki. Super sprawa, duża możliwość regulacji. 12. Pokrętło zmiany informacji pod prawym kciukiem, powoduje że źle się z niego korzysta. 13. Ekran TFT, kolorowy zapewnia zawsze super widoczność. 14. Brak jakichkolwiek funkcji multimedialnych jak np. w nowych BMW. 15. Zawieszenie raczej twarde. Daje dość dużą pewność, szczególnie w zakrętach, do tego ma możliwość regulacji, więc można dostosować sobie je do swojej wagi. Powyżej 200 km/h trzeba jednak uważać na wiatr, zapewne ze względu na masę, która nie jest zbyt wysoka 16. Waga. Jeden z najlżejszych motocykli. To czuć. Mnie raz uratowało to przed wywrotką, gdyż udało mi się utrzymać motocykl. 17. Motocykl praktycznie jednoosobowy. Niski prześwit i niska ładowność powoduje nieprzydatność w tym względzie. Stoi to w sprzeczności także z materiałami Yamahy, która reklamowała go jako sportowy motocykl do jazdy we dwoje. 18. Standardowe opony Brigestone bardzo słabe. Nie zapewniają dobrej przyczepności, wielu użytkowników Tracera wymienia je niebawem po zakupie. 19. Kontrola trakcji, przydaje się, szczególnie przy słabej przyczepności seryjnych opon. 20. Silnik motocykla ma dobry dół, później przychodzi zadyszka, po czym powyżej 6 tys obrotów na minutę znowu odżywa. Można Tracerem jeździć szybko i dynamicznie. 21. QS działa bardzo dobrze, szkoda że tylko w górę. Niemniej start z pełnym jego wykorzystaniem to petarda. Umożliwia objechanie spod świateł, wielu teoretycznie mocniejszych motocykli, które tego urządzenia nie mają. 22. Od nowości jedno z lusterek przy wyższych prędkościach drży. Zgłosiłem to podczas przeglądu przy 10 tys km. Serwis niby miał je dokręcić, jednak to nie załatwiło sprawy, wtedy obiecali, że wymienią, zobaczymy jak będzie.

Po zakupie miałem problem z protektorem kostek wpijał się w kostki jakaś nieudana sztuka się trafiła na reklamacji wymienił sprzedawca bez problemu.
Rękawice letnie, perforowane, krótkie świetna wentylacja w gorące dni dobrze się sprawdzają.
Posiadam je 4 lata rzepy nadal mocno trzymają jeżdżone w sezonie letnim materiały dobrej jakości. Posiadają ochraniacz na palce i poduszki na wewnętrznej
W środku trochę czuć wewnętrzne szwy zwłaszcza między palcami.
Z minusów brak cyfrowego palca uniemożliwia obsługę ekranów dotykowych.
koszulka męska rozmiar XL

Podstawowy model sportowy, może nie super wentylowane ani super wygodne, za to super wytrzymałe! Służyły mi 7lat! Głównie szosa, słońce deszcz, zloty (a tam odzież bardzo cierpi🙂), wycieczki w góry i nad morze. Po upływie tylu lat i dziesiątek tysięcy km w naprawdę różnych i ekstremalnych warunkach dopiero w ubiegłym roku będąc nad morzem odkleiła się podeszwa, ale superglue na stacji załatwił sprawę i trzyma do dziś 🙂 teraz służą jako awaryjne tylko dlatego że zaczęły pękać w zgieciu🙂
Rozm. L

Strój posiadam pierwszy sezon. Zewnętrze wykonanie(góra) ok, spodnie natomiast w nogawkach od wkładania w buty i wyciągania trochę się przetarły. Łączenie kurtki ze spodniami wygląda średnio, mogłoby być solidniejsze aczkolwiek trzyma. Delikatny materiał który trzyma protektor na plecach(wewnątrz) u mnie się rozerwał, rzepy widać że niedługo chyba przestaną trzymać. Ogólnie strój wygodny, mógłby być bardziej przewiewny ale i tak daje radę. Jak na kombinezon za naprawdę nie dużą sumę to jestem z niego zadowolony.

Koszulka rozm. M

Właśnie leci 5 sezon z tym motocyklem 🙂 i jestem nim zachwycony! Pomimo wieku i jego wszystkich wad nawet gdybym chciał, to ciężko wybrać inny. Na pewno są maszyny wygodniejsze, mocniejsze, mniej palące itd ale blady ma w sobie to „coś”! Lekkość prowadzenia tego prawie litra jest niesamowita, pozycja sportowa ale nie tak hardkorowa jak na innych sportach, masa własna przy tej pojemności i w tamtych latach 🙉 jak klasa 600ccm🙂 „miękka” praca silnika, krzywa momentu i moc sprawia że kompletnie nie czuć prędkości. Posiada też parę wad jak każdy motocykl, ale średnie hamulce czy słaby regulator napięcia można wyeliminować. Mógłbym pisać i pisać o tym motocyklu, ale po prostu trzeba się przejechać by choć trochę zrozumieć o co mi chodzi 🙂
Rozm. L